Wczoraj, koło godziny 7:00, gdy większość ludzi wiedzących, że oprócz snu nie ma nic do stracenia śpi, wraz z Kubą wyruszyliśmy na focenie po Wrocławiu. Oto z grubsza wyniki mojego fotografowania:
Tak wygląda Kuba z aparatem. Uważajcie jak idziecie rano w niedzielę po ulicy, może się gdzieś czaić!
Tak wygląda jedna z rzeźb na budynku policji na Podwalu. Jak widać postać straciła ramię, ale zyskała przyjaciela!

Włodkowicki kot! I co z tego, że takie same są w Wąchocku?

Samochód Twoich marzeń!

Kot samochodowy.

Rower Twoich marzeń!

PRLowskie marzenie o budowie piramidy

Marzenie Zagłębiaków o tym, że Sokrates jest z Zagłębia Dąbrowskiego

Jak pisał Gałczyński:
Wróbelek jest małą ptaszyną,
Wróbelek istotka niewielka,
On brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka.
Kot nie chciał się odczepić
Tajemniczy pan z Włodkowica...
P.S. Kuba widział to tak
1 komentarz:
Ty lepiej zobacz, czy nie masz tego kota za drzwiami akademika:D
Prześlij komentarz