Pokazywanie postów oznaczonych etykietą autostop. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą autostop. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 listopada 2009

Wsiąść do pociągu bylejakiego

Przeraża mnie jakie pomysły mogą przyjść mi do głowy pod wpływem alkoholu. Wczoraj wracałem z imprezy u kumpla i (nie wiedzieć czemu) postanowiłem pojechać pociągiem. Dokąd? Po co? To chyba pytania, które w ogóle nie przyszły mi do głowy. Z pociągu wywalono mnie w Obornikach Śląskich. Postanowiłem wrócić do Wrocławia piechotą, obierając zupełnie przeciwny kierunek. W końcu dotarłem do Prusic (podwiózł mnie tam kawałek autostop).
Dopiero tam zdałem sobie sprawę z głupoty kierunku jaki obrałem. Telefon poszedł w ruch, obdzwoniłem wszystkich znajomych, którzy mogliby mieć samochody. Niestety nikt nie mógł mnie zabrać stamtąd. W końcu ruszyłem na wylotówkę na Wrocław i jakoś z pomocą 2 stopów dotarłem koło godziny 10 do akademika.